Dzisiaj rozpoczęły się we Wrocławiu obchody Europejskiego Tygodnia Mobilności. Tym samym nasze miasto dołączyło do grona tysięcy miast kontynentu, które uczestniczą w takiej akcji.
Organizatorem tegorocznych obchodów jest Wrocławska Inicjatywa Rowerowa wspierana przez koalicję partnerów – Towarzystwo Upiększania Miasta Wrocław, Towarzystwo Miłośników Wrocławia i Dolnośląska Fundacja Ekorozwoju. Obchody realizowane są w ramach konkursu gminy Wrocław prowadzonego przez Wydział Środowiska i Rolnictwa. Aktywnie w organizację wydarzeń zaangażowało się również Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne i Wydział Mechaniczny Politechniki Wrocławskiej.
Paraliż komunikacyjny
W zanieczyszczony spalinami Wrocław, który od lat pretenduje do niechlubnego miana polskiej stolicy korków samochodowych, zaczyna brakować czystego powietrza. Z przeprowadzonych przez Komisję Europejską badań wynika, że w ciągu godziny jedno auto przerabia na śmiercionośne gazy tyle tlenu, ile potrzebuje do oddychania 200 osób. Mieszkańcy miast o zanieczyszczonym powietrzu są o 37% bardziej narażeni na zachorowanie na raka płuc. Organizatorzy apelują więc o wybieranie alternatywnych środków transportu.
- A co ja mam powiedzieć, kiedy mieszkam na Bielanach Wrocławskich i codziennie muszę dojechać do centrum do pracy ? – mówi oburzony pracownik jednego z banków. – Przecież nie wsiądę w garniturze na rower i nie będę jechał 10 kilometrów na 08.00 do pracy – dodaje.
Czy od lat dotknięty paraliżem komunikacyjnym, zanieczyszczony spalinami i hałasem Wrocław pójdzie za przykładem Europy?
Ambicją organizatorów przedsięwzięcia jest stworzenie alternatywnych sposobów poruszania się po mieście. Zachęcają oni, aby wybierać rowery i komunikację miejską.
W zachodnich większych miastach takich jak na przykład Berlin, niezwykle popularna jest komunikacja miejska. - Niemcy do centrum Drezna czy Berlina nie mogą dojechać samochodem., śródmieścia są pozamykane dla aut – mówi Cezary Grochowski.
Przedstawiciel Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego spóźnił się na konferencję, bo przyszedł… na pieszo, jak twierdzi osobiście planuje rozwiązać problem wzmożonego ruchu aut na ulicach.
- Ci, którzy jeżdżą komunikacją miejską lub rowerem są zdrowsi, bo nie muszą ciągle denerwować, że stoją w korkach – tymi słowami, rzeczniczka MPK, Iwona Czarnecka, zakończyła konferencję poświęconą obchodom EDBS - u.
