Przy ulicy Atramentowej na Klecinie służby przez kilka godzin naprawiały rurociąg. Magistralę uszkodziła koparka.
- Uszkodzono gazociąg średniej mocy. Gazownicy zakręcili główny zawór, ale okazało się, że nie do końca. Gaz przedostawał się nadal do rury z innego źródła – informuje Remigiusz Adamańczyk z wrocławskiej straży pożarnej.
W każdej chwili mogło dojść do wybuchu. Służby ewakuowały pobliskie firmy znajdujące w promieniu 600 metrów. Zamknięto ulicę dla ruchu pojazdów. Po kilku godzinach uporano się z problemem. Podczas awarii nikt nie odniósł obrażeń.