Funkcjonariusze wrocławskiego Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą wpadli na trop oszustki, która chciała sprzedać kilku osobom swoje mieszkanie na Psim Polu.
- Kobieta najpierw zamieściła ogłoszenie o sprzedaży lokalu w biurach nieruchomości oraz w internecie – mówi nadkom. Krzysztof Zaporowski. - Atrakcyjna cena wystawionego lokalu spowodowała, że szybko zaczęli zgłaszać się zainteresowani kupnem. W ciągu kilku dni do sprzedającej zgłosiło pięć osób. Wszystkim mieszkanie spodobało się i wyrazili chęć jego zakupu. Po spisaniu umowy przedwstępnej zainteresowani wpłacili zaliczki sięgające od 40 do 250 tysięcy złotych.
Po otrzymaniu zaliczek kobieta wyjechała z Wrocławia. Policjanci rozpoczęli ustalać gdzie może się znajdować. Jeden z sygnałów wskazywał, że zamieszkała w okolicach Przemyśla. Na podstawie posiadanych informacji wspólnie z funkcjonariuszami z województwa podkarpackiego zatrzymali 39-letnią kobietę. Mieszkanka Wrocławia prawdopodobnie chcąc uniknąć odpowiedzialności postanowiła się wyprowadzić i z uzyskanych zaliczek kupić dom na drugim końcu Polski. W chwili obecnej wiadomo, że w ten sposób zostało oszukanych pięć osób, a straty jakie spowodowała kobieta to 450 tysięcy złotych. Ponadto mieszkanka Wrocławia okazała się być poszukiwana za inne oszustwa. Grozi jej do 8 lat więzienia.