Nie ma jednego terminu, po którym ze wszystkich choinek należałoby zdjąć bombki, odstawić na strych lub wyrzucić na śmietnik. - W tym przypadku ważna jest tradycja, nie prawa liturgiczne – mówi ks. dr Stanisław Jóźwiak, rzecznik Archidiecezji Wrocławskiej. - Pierwszym terminem jest święto Trzech Króli, przypadające 6 stycznia. - To jednak mało popularny w Polsce zwyczaj – wyjaśnia ks. Stanisław. Drugim terminem jest Niedziela Chrztu Pańskiego, czyli pierwsza niedziela po święcie Trzech Króli. W tym okresie z choinką rozstaje się spora cześć Polaków.
Trzecim i ostatecznym terminem, do którego powinniśmy choinkę rozebrać jest 2 luty. Na ten dzień przypada Święto Ofiarowania Pańskiego upamiętniające ofiarowanie Jezusa Chrystusa w Świątyni Jerozolimskiej (w 40. dzień od Narodzenia Jezusa). - Choinka to tradycja więc zależy od nas, która datę wybierzemy – mówi ks. Stanisław. Wiele osób sugeruje się obecnością drzewek bożonarodzeniowych w kościołach. Choinka na placu Świętego Marka w Watykanie stoi do 2 lutego.