Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wielka Wyspa
Tajemnice starych wież

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
W wieży kościoła ewangelickiego na Sępolnie znajduje się stacja bazowa telefonii komórkowej. W wieży na Wiwulskiego urządzono ekskluzywne mieszkania. Mechanizmy starych zegarów znajdują się w podobnych obiektach na Stadionie Olimpijskim i wieży kościoła św. Rodziny przy Monte Cassino.
Tajemnice starych wież
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Tajemnice starych wież
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Tajemnice starych wież
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Tajemnice starych wież
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Wieża przy Wiwulskiego ma 91 lat. Wybudowaną ją na cześć Bismarcka. Obiekt pełnił funckję wyrównawczą ciśnienia wody. Tuż obok znajdował się browar, w którym po wojnie rozpoczęto produkcję wina i rozlewnię przemianowano na Zakłady Przemysłu Owocowo-Warzywnego. W latach 2002-2004 rozpoczęto budowę nowego osiedla.

- Podczas wyburzania zakładów winiarskich mury kamienicy przy ulicy Rzeźbiarskiej zaczęły pękać. Mieszkało w niej 8 rodzin. Ekipy budowlane założyły plomby wzmacniające, ale ostatecznie po kilku latach kamienica przestała istnieć – opowiada Marta Zalewska, jedna z lokatorek.

Ostatecznie mieszkańców wysiedlono, a kamienicę wyburzono. Rozpoczęto renowację zabytkowej wieży. Są w niej przestronne, kilkukondygnacyjne apartamenty. Za miesiąc prace mają się zakończyć.

- Wieża ma ponad 20 metrów wysokości. Są w niej tylko dwa apartamenty. Prace zakończą się na wakacje – informuje Zdzisław Skwara, kierownik budowy.

W 2005 roku do wieży ciśnień weszliśmy bez problemów. W środku znajdowały się zardzewiałe metalowe schody. Na dachu istniejących jeszcze magazynów zakładów winiarskich znaleźliśmy chemikalia m.in. 2 kg sproszkowanej siarki.

Stacja bazowa telefonii komórkowej

Kolejnym obiektem, który odwiedziliśmy jest wieża kościoła ewangelickiego przy ul. ks. Brzóski na Sępolnie. W listopadzie 2012 wieża będzie mieć 80 lat. Przed wojną był to Kościół Pamiątkowy Karola Gustawa Adolfa. Budowę rozpoczęto w 1932 roku.

- Do 1948 roku był tu kościół ewangelicki. Później obiekt przejęło Państwo i urządziło w nim kino Światowid. Wieża zawsze była płasko zakończona. Na górze znajdował się 5-metrowej wielkości krzyż ze stali szlachetnej, który świecił w słońcu – opowiada ksiądz Dawid Mendrok. W dzwonnicy na górze znajdowały się 3 dzwony, które po wojnie przetopiono.

- Podczas rewolucji na Węgrzech w 1956 roku wszyscy trzymali kciuki i starali się wspomóc Węgrów. Piątego listopada na wieży zawiesiliśmy flagi w dowód solidarności – opowiada Janusz Wit, uczestnik wydarzeń. Flagi wisiały przez kilka dni, później zdjęła je bezpieka.

W 1992 podczas transformacji systemu świątynię zwrócono ewangelikom. Kilka lat później duchowni wielokrotnie występowali do władz miasta o odbudowę wieży. Przygotowano plany przywrócenia dawnego wyglądu. Jednak wszystkie wnioski zostały odrzucone. Obecnie w wieży znajduje się stacja bazowa telefonii komórkowej i gniazda gołębi. Z góry widać całą panoramę osiedla.

- Obecnie obiekt wynajmują Nowi Chrześcijanie. Na mszach słychać ładne śpiewy, jakby baptystów – mówi jeden z mieszkańców.

Tajemnicze składy broni

Najmniej wiadomo o wieży Stadionu Olimpijskiego. Wejście na górę jest zamknięte. Nie działa też zegar. Krąży wiele mitów o obiekcie. Podczas prac ziemnych obok wieży znajdowano wiele niewybuchów produkcji radzieckiej z czasów II wojny światowej.

- Znajdowaliśmy tam dziwną amunicję zapalającą, która znajdowała się w skrzyniach. W okolicy płyty głównej było wiele niewybuchów – opowiada Przemysław Parol, dowódca patrolu rozminowania.

Nieoficjalnie mówiono, że na terenie obiektu znajdują się tajemnicze podziemia, które mogły służyć hitlerowcom do produkcji lub magazynowania broni. Świadkowie opowiadali, że pod płytą są potężne pomieszczenie połączone korytarzami. Jednak nikt ostatecznie tego nie potwierdził. Jedno z wejść miało znajdować się pod wieżą, drugie w okolicach parku Szczytnickiego. W 1998 roku poszukiwacze skarbów rozkuli podłogę w celu znalezienia szybu windowego. Jednak pomiary wykluczyły jego istnienie. Żadne badania nie potwierdziły też „rewelacji” poszukiwaczy skarbów, że pod stadionem znajdują się komnaty. Wiadomo, że podczas oblężenia stadion był silnie strzeżonym miejscem.

Kolejnym miejscem jest kościół św. Rodziny przy Monte Cassino. Niestety na górę wchodzić nie można, bo obiekt nie jest przystosowany do zwiedzania. Nie ma też platformy widokowej.

- W dzwonnicy znajduje się jeden spiżowy dzwon. Kolejne trzy podczas wojny nocą wywieziono i przeznaczono na potrzeby niemieckiego przemysłu zbrojeniowego. Niestety obiektu nie da się przebudować i udostępnić do zwiedzania – tłumaczy proboszcz Janusz Prejzner.

Czytaj w więcej w czerwcowym numerze miesięcznika Oto Wielka Wyspa


Jacek Bomersbach



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Środa 1 maja 2024
Imieniny
Józefa, Lubomira, Ramony

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl